niedziela, 25 lutego 2024

Kolej na Krośnice Oferta dla mieszkańców Wrocławia.

Pociąg KD na stacji w Krośnicach



 Dolina Baryczy to miejsce niezwykłe, będące pod wieloma względami unikatem na skalę światową. To największy w Europie kompleks stawów hodowlanych, które są magnesem dla prawie 300 gatunków ptactwa, to unikalna przyroda ze zróżnicowanym krajobrazem stawów, moczarów i różnych typów lasów z tym związanych. Podczas wycieczek zapoznaję uczestników z genezą i etapami rozwoju stawów, bogactwem przyrodniczym oraz historycznym regionu. Prowadzimy obserwacje przyrodnicze, pokazuję różne typy lasów, sukcesję stawów itp. W miarę możliwości rozróżniamy różne gatunki ptaków i zależność ich budowy od prowadzonego trybu życia i siedliska. Na szlaku możemy spotkać min. ogromną liczbę ptactwa wodnego z perkozami, kaczkami, gęsiami. Dumnie kroczące czaple, i żarłoczne kormorany to tylko ułamek tego świata. Nad głowami często można usłyszeć krzyki myszołowów i dojrzeć sylwetkę dumnego bielika. Opowieści swoje opieram na obserwacjach i szukaniu związków przyczynowo skutkowych. Jazy, groble, mnichy to jedne z wielu urządzeń hydrotechnicznych, które zobaczymy.

Teren Doliny Baryczy to nie tylko przyroda ale i ciekawa lekcja historii. Leżący na styku Śląska i Wielkopolski, niegdyś nazywany „Kluczem do Królestwa Polski” obszar obfituje w arcyciekawe historie ludzi i miejsc. Spotkamy tu władców Europy z Napoleonem i Carem Aleksandrem, dumne rodziny Sapiehów, Radziwiłów, Kurzbachów, Malzanów i związane z nimi postacie z kultury, że wymienię tylko Szopena. Z losami wielkich ówczesnego świata splątane były historie zbójców i awanturników, który ten trudno dostępny, porośnięty borem i podmokły teren jak magnes ściągał. Poznamy zarówno historię jak i legendy związane z Doliną Baryczy.

Koleje Dolnośląskie odczarowały dla mnie po wielu latach urok kolei. Jako młodzieniec uwielbiałem jeździć pociągami po całej Polsce, ale umówmy się, że standardy ówcześnie panujące na PKP dalekie były od przyzwoitości. Ale lata mijały, wygoda posiadania samochodu spowodowały, że zupełnie zapomniałem o tej formie transportu, aż przed kilkoma laty sytuacja zmusiła mnie do krótkiego przejazdu Kolejami Dolnośląskimi. No i byłem pod wrażeniem. Czysto, nowocześnie, punktualnie, miło i grzecznie. Od tego momentu jeśli mogę to używam, zwłaszcza, że i ekologicznie jest i bez problemu z korkami, blokadami, parkingami. No i właśnie dlatego chciałbym Was zachęcić do połączenia zwiedzania Doliny Baryczy z podróżą koleją.

O urokach Stawów Krośnickich pisałem już tutaj ale w skrócie można przypomnieć, że położony w bezpośredniej bliskości stacji kolejowej Krośnice kompleks stawów oferuje wszystko czego może pragnąć miłośnik przyrody. Groble obsadzone 400 letnimi dębami, rozległe powierzchnie lustra wody, trzcinowiska, olsy i grądy. To siedlisko blisko 300 gatunków rozmaitych ptaków. Ale i miejsce, które nie jest tak zatłoczone i zadeptane jak inne kompleksy stawów Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy

Plan:

Z Dworca Głównego pociąg do Krośnic (relacja do Milicza) odchodzi:

w weekendy o 07:23 w tygodniu o 07:50

Na dworcu w Krośnicach jesteście po mniej więcej godzinie jazdy. I tam czekam na Was ja. Spokojnym spacerem udajemy się na urokliwy Kompleks Stawów Krośnickich, gdzie pokazuję zarówno niezwykłości przyrody jak i ciekawą historię tej krainy. A że oprócz historii regionu moją pasją jest również tkactwo to w tzw. międzyczasie pokażę państwu skąd wzięły się tkaniny, jak zaplatać sznurki z trawy itp. brzmi ciekawie ? To nie koniec. Po dojściu do miejsca odpoczynku przygotowujemy posiłek w oparciu o regionalne przysmaki (karp wędzony, lub kiełbasa od dobrego lokalnego rzeźnika) pochodzące od lokalnych przetwórców soki, syropy, musztardy itp. Zaparzamy herbatę z ziół, które zebraliśmy w czasie wędrówki.

Całość trasy to około 14 km, ale zatrzymujemy się często, żeby obserwować przyrodę. Od miejsca odpoczynku do stacji Krośnice dzieli nas około 4 km – w razie możliwości możemy dołożyć jeszcze 5 km spacer po Krośnicach – miejscowości z niezwykłą historią i jeszcze ciekawszą teraźniejszością.

Powrót z Krośnic o 17:11 we Wrocławiu jesteście Państwo o 18:10 ( w tygodniu możliwość skończenia o 15.02).


A teraz koszty:

Bilet kolejowy to koszt 22,70 zł w jedną stronę dla osoby dorosłej 14,30 zł szkolny.

Koszt posiłku w zależności od opcji to 20 – 30 zł od osoby

Koszt przewodnika ustalany jest indywidualnie ale oscyluje od 300 do 600 zł w zależności od wielkości grupy i spędzonego czasu.

Na wszystko mogę wystawić fakturę.

Oczywiście powyższy plan to tylko szablon, który może być dowolnie modyfikowany. Na co dzień współpracuję z Centrum Edukacyjno-Turystyczno- Sportowym CETS w Krośnicach, które posiada na wynajem rowery, które możemy zorganizować bezpośrednio na stacje kolejową a nawet meleksa, który umożliwi rozszerzenie proponowanej trasy wycieczki.

Szukasz innych inspiracji - zobacz inne propozycje jednodniowych wycieczek po Dolinie Baryczy

niedziela, 18 lutego 2024

Miejsca nieoczywiste cz.2 Staw Grabownica

 Staw Grabownica i Jaz Dragoński 

Jazz Dragoński


Mnich na jednym ze stawów krośnickich

Na terenie Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy wiele jest urządzeń hydrotechnicznych czyli takich, które zaopatrywały stawy w wodę i tą z tychże odprowadzały. Mnichy, zastawki i jazy tworzą wraz różnej wielkości ciekami wodnymi prawdziwy krwioobieg tej krainy. Zawsze warto zatrzymać się np. w Rudzie Milickiej, żeby zobaczyć drewniany jaz na rzece Prądni, który spiętrza wodę na wysokość prawie 5 metrów i zaopatruje min. część kompleksu Stawno. To największe skupisko stawów w tej części Parku, mimo swojej niewątpliwej przyrodniczej atrakcyjności, jest zadeptywane przez hordy turystów zwłaszcza w weekendy. Dlatego, jeśli traficie już w ten rejon wybierzcie się na wędrówkę mniej uczęszczanym traktem. 
Jaz Bolko
Wybrana przeze mnie ścieżka (tu jej opis) okrąża jeden z największych stawów w Parku Krajobrazowym - Staw Grabownica - obecnie około 300 ha ale aż do XIX w trzykrotnie większy. Akwen ten stał się plenerem pierwszego polskiego filmu przyrodniczego o tematyce ornitologicznej Włodzimierza Puchalskiego, który w 1946 r. nagrał dokument pt. "na Ptasiej Wyspie". Nazwa ta na długie lata przylgnęła do kompleksu Stawno zwanego przez mieszkańców "ptasimi wyspami". Film ten ostatnio został cyfrowo zrekonstruowany i dostępny jest jego fragment  https://www.youtube.com/watch?v=9DE-BaTnQ-w
Oczywiście możemy zacząć ścieżkę tak naprawdę w każdym jej  momencie ale przy Jazie Grabownica jest wygodny chociaż mały parking leśny i wiata, gdzie można odpocząć. Tuż obok Jaz Grabownica - drewniany XIX wieczny na rzece Prądni (Branda) oraz znajdujące się w pobliżu urządzenia hydrotechniczne pozwalają prześledzić w jaki sposób dostarcza się wodę do tego największego w tym kompleksie zbiornika. Nieopodal wieża widokowa, a w okolicy widoczne ślady działalności bobrów.  
Działalność bobra
Północna część ścieżki prowadzi trasą dawnej Kolejki Wąskotorowej. W pewnym momencie warto zejść ze szlaku, żeby dojść do Jazu Dragońskiego. Ten XIX wieczny układ hydrotechniczny to swoiste skrzyżowanie cieków wodnych z prawdziwym akweduktem nad rzeką Rybnicą. To miejsce gdzie można zaobserwować polującego na ryby zimorodka, a ostatnio również i raki. 


piątek, 16 lutego 2024

Miejsca nieoczywiste cz.1 - Stawy Krośnickie

 
Planujemy. Planujemy dużo, prawie wszystko, chcemy wiedzieć gdzie, z kim, o której itd. Zwłaszcza jeśli mamy zamiar udać się w mniejszą lub większą wyprawę. Szukamy miejsc wartych obejrzenia. Wertujemy strony internetowe lub w przypadku "dziadersów" ;) kartki przewodników. I już mamy PLAN !  Wyruszamy drogami, którymi przed nami przeszły setki a nawet tysiące, udajemy się do miejsc, gdzie przepychamy się do atrakcji "które trzeba zaliczyć", często stoimy w kolejkach. Zachwycamy się widokami i staramy się zrobić zdjęcie bez obcych postaci w tle. A potem, po powrocie, w pracy opowiadamy, że byliśmy tu, tam i ktoś przerywa - "też tam byłem' "też widziałem". I tak jakoś uchodzi z nas ten entuzjazm. Tak jakby ktoś nam odebrał radość odkrywania. Ale wkrótce przychodzi następny weekend, następny urlop i znów planujemy.

I w tym momencie chciałbym zaprosić Was do miejsc nieoczywistych. Wszędzie są, czasami wystarczy "pomylić szlak", wysiąść nie na "tej stacji", żeby zobaczyć, że nasz ślad stopy odbity w gruncie po wczorajszym deszczu jest tym jedynym. I nagle okaże się, że tych ptaków jest tu jakby więcej, że nagle mamy widok, którego wcześniej nie znaleźliśmy w Internecie. I że jesteśmy sami. Fajnie? 

Na terenie Doliny Baryczy takich miejsc nieoczywistych jest setki a nawet tysiące. mam tu dla Was mały wybór. 

Stawy Krośnickie. 



Gdy planujemy wyjazd do Doliny Baryczy mamy w głowie przede wszystkim widok potężnych stawów i dziesiątki ptaków. Niczym nieokiełznana przyroda i widoki jak z ornitologicznego safari. I przeważnie lądujemy w Rudzie Sułowskiej lub Stawcu koło Milicza. Zwłaszcza w weekendy ludzi tam więcej niż ptaków. I klops. A ja zapraszam na spacer po kompleksie krośnickim. Przemawia za tym kilka atutów: 

Dojazd

Oczywiście można samochodem i nie ma tu żadnego problemu z parkowaniem bo tłoku brak. Ja jednak polecam pociąg. Koleje Dolnośląskie to nowoczesny, wygodny przewoźnik, który z Wrocławia dowiezie Was bezpośrednio do Krośnic w około godzinę i za kilka złotych możecie wziąć również rower. 

Dystans


Wysiadając na stacji od najbliższego stawu kompleksu dzieli was niecałe dwa kilometry ale już po 800 metrach wkraczacie w zabytkową aleję dębową i zostawiacie za sobą ostatnie zabudowania Krośnic. Odtąd czeka Was już tylko kontakt z naturą. Pełne koło to około 12 km i wiedzie po wyrównanych, szutrowych drogach. Jest to więc dystans na fajny spokojny spacer - nawet jeśli mamy dziecko w wózku ! (polecałbym jednak trochę większe koła niż te miejskie spacerówki).  

Atrakcje


No oczywiście stawy, moczary, grądy, olsy itd, itp. jeśli macie zabierzcie lornetki bo okazji do obserwacji ptaków będzie wiele. A za każdym zakrętem inne widoki, zwierzęta, zapachy i odgłosy. I oczywiście brak tabunów ludzi. Przez kompleks wiedzie ścieżka edukacyjna opisana w kilku miejscach: 
https://www.krosnice.pl/asp/sciezka-przyrodnicza-stawy-krosnickie-,173,artykul,1,200
https://edukacja.barycz.pl/zasoby/?p=100&id_z=375
https://www.ahojprzygodo.com/2020/04/20/stawy-krosnickie-sciezka-przyrodnicza-krosnice-las-spacer-ahoj-przygodo/

Nieopodal czatowni na największym stawie Czarny Las znajdziemy świetne miejsce do odpoczynku a nawet (po uzgodnieniu z kołem łowieckim) i ogniska. 



Polecany post

Jadalne skarby Doliny Baryczy. Wycieczka z warsztatami. 13.07.2024

 Wiosna i lato to intensywny sezon wycieczkowy. Dlatego nie mam zbyt wiele czasu żeby pisać posty. Ale chciałbym dzisiaj zaprosić Was na coś...